Opis: Nie lubię gier wyścigowych, to dla mnie oczywiste. Nie podobało mi się Gran Turismo, nie gram w Need For Speed i tak naprawdę grałem tylko w jedną grę rajdową która przypadła mi do gustu - Ignition. Ale znalazłem kolejną grę, która jest tak wspaniała, tak perfekcyjna i dopieszczona w każdym szczególe, że mogę powiedzieć, że ją kocham. W moich oczach jest idealna i nie ma lepszej gry wyścigowej. To oczywiście tylko moja opinia, ale wymaga ona potwierdzenia, co zamierzam teraz uczynić.

Pierwszą rzeczą na którą zwraca się uwagę to nisko ustawiona standardowa rozdzielczość, tylko 640x480. Jednak po odwiedzeniu opcji, i podbiciu jej do 1024x768 zaczyna dostrzegać się całe piękno tej gry. Lśniące powierzchnie są wszędzie tam gdzie powinny, tzn. czyste, wypolerowane podłogi warzywniaka czy też marmurowa posadzka wielkiego muzeum oraz połyskujące samochodziki. Efekty mienią się feerią barw, nie wspominając o tym, że są bardzo przyjemne dla oczu. Wszystko, od flary rozpryskującej się na samochodziku przeciwnika do plamy oleju, która powoduje że wpada w poślizg zostawiając oleiste ślady wygląda cudownie.
 
Pojazdy w Re-volt są inne niż można się spodziewać. Zamiast Porsche rozpędzającego się do ponad 300 km/h mamy małe samochodziki na zdalne sterowanie pędzące we wnętrzach różnych budynków. Chociaż może to odstraszyć bardziej hardcore'owych graczy swoją pozorną dziecinnością to darowanie sobie tego tytułu byłoby głupim błędem. Na wyższych poziomach trudności komputerowi przeciwnicy są brutalni i bezlitośni, bronie są idealne wyważone i każda ma jakieś określone zadanie, są nawet dodatkowe pojazdy do odblokowania. Uzbrojenie waha się od samonaprowadzających się fajerwerków, które wysyła się po namierzeniu wroga przez toczące się metalowe kule blokujące drogę nadjeżdżającym pojazdom do samobójczego "auto-zniszczenia" posyłającego pobliskie samochody w powietrze. Bronie nie są po to aby je wypuszczać bez większego celu w pełnej chwale, każda ma jakiś taktyczny cel. Plamy oleju w wąskich przejściach zmuszają samochody do przejechania przez nie, nawet detonacja się przydaje, posyłając przeciwników w powietrze. Rzadko będziesz się nudził ponieważ każda trasa pozwala na doskonalenie innego stylu gry.

Dzwięk to kolejna wielka zaleta. Odgłosy otoczenia powodują, że czujesz się mały, dokładnie tak jak samochodziki, którymi sterujesz. Wszystko to spowodowane jest echem i buczeniem w wielkich pomieszczeniach. Tereny na zewnątrz wypełnione są odpowiednimi dzwiękami, samochodziki zgrzytają gdy wjadą na żwir, ścigając się na osiedlu na przedmieściach można poczuć się jak w niedzielne popołudnie. Jednak moim ulubionym dzwiękiem jest buczenie, które wydają z siebie samochodziki. Jest to subtelny a zarazem doskonały odgłos, który nigdy nie staje się denerwujący czy monotonny. Za każdym razem ten dzwięk powodował, że wracałem do gry.

Ogólnie, nie mogę dać grze żadnych minusów, jedynym problemem będzie czas ładowania się etapów. Nawet na moim high-endowym PC czekało się około 20 sekund na wczytanie się wyścigu. Kolejnym problemem będzie bardzo rzadki błąd, który powoduje, że ekran ładowania z jakiegoś powodu odwraca się na drugą stronę (gra jednak działa normalnie). Ale to tylko drobne usterki i nie wpłyną na końcową ocenę.

Będę obstawał za moją 5, nie można nie docenić dobrej rajdówki. Kiedy już wiesz, że znalazłeś grę wyścigową pełną zalet będziesz w nią grał przez jakiś czas. Re-volt jest uzależniającą grą, która prawdopodobnie przypadnie wam do gustu. A jeśli nie, no cóż, to twój gust. Pomimo jej sporej wielkości rozmiarów warto poczekać aż się ściągnie, jest tego warta.

Żródło: www.cda.pl